Bardzo poważnie wyglądający wypadek na terenie byłych zakładów mięsnych przy Angielskiej Grobli w Gdańsku. Przed południem w jednym z opuszczonych budynków zawalił się strop. Konstrukcja przygniotła mężczyznę. 68 latek z lekkimi ranami trafił do szpitala, ale miał dużo szczęścia.
Jak mówi młodszy brygadier Jacek Noga z gdańskiej straży pożarnej, tuż po tym, jak poszkodowany został zabrany, zawalił się już cały strop w pomieszczeniu, gdzie doszło do wypadku. – Budynek, podobnie jak pozostałe w kompleksie jest w kiepskim stanie. Dodatkowo złomiarze wycinają z konstrukcji wszystkie możliwe elementy stalowe, znacznie ją osłabiając.
Choć teren jest zabezpieczony i oznakowany w kilku językach, regularnie dochodzi tam do podobnych incydentów. Strażacy interweniują kilkanaście razy w roku. Byłe zakłady są też utrapieniem mieszkańców, którzy niemal codziennie widzą złomiarzy i nierzadko wzniecane przez nich pożary.
W akcji ratowniczej brało udział 19 strażaków i pies.
fot. Radio Gdańsk/Sebastian Kwiatkowski
fot. Radio Gdańsk/Sebastian Kwiatkowski
sk/mar