Gdańsk zaczyna walkę z nadwagą wśród uczniów. Będzie rewolucja w stołówkach

Jeśli makaron, to tylko ciemny. Zamiast śmietany – jogurt, a jeśli pieczywo, to tylko pełnoziarniste. Gdańskie stołówki szkolne przejdą prawdziwą rewolucję. Wszystko dzięki pilotażowemu programowi „Gdańsk – jemy zdrowo”.

Jak wynika z danych statystycznych aż 20 proc. uczniów gdańskich szkół podstawowych ma nadwagę, a 25 proc. ma problemy z wydolnością fizyczną. Urzędnicy chcą to zmienić, dlatego od 1 września uruchamiają pilotażowy program „Gdańsk – jemy zdrowo”, w ramach którego w menu 20 szkolnych stołówek pojawią się tylko pełnowartościowe posiłki.

– Ponadto rodzice, dzięki internetowym publikacjom jadłospisów, będą mieli możliwość kontroli tego, co w szkołach zjadają dzieci. Szkoła musi uczyć postaw najważniejszych. Ważne są nie tylko dobre oceny, ale też przygotowanie do życia, przekonuje Piotr Kowalczuk, wiceprezydent Gdańska.

Na razie program działać będzie w 20 placówkach edukacyjnych, jednak urzędnicy chcą, by w kolejnych latach realizowany był we wszystkich 200 samorządowych przedszkolach, szkołach podstawowych i gimnazjach w Gdańsku. Realizacja programu możliwa będzie dzięki przeszkoleniu pracowników szkolnych stołówek. Osoby te mają już za sobą kursy z zakresu dietetyki, które przeprowadzane były w ramach innego programu miejskiego, tj. „6, 10, 14 dla zdrowia”.

To nie jedyna nowość w gdańskich placówkach oświatowych. Jak deklaruje prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, w 23 gdańskich szkołach zmodernizowane zostaną pracownie komputerowe. Do wybranych szkół trafi 436 nowych komputerów, drukarek i skanerów. – To będą zakupy zbiorowe, czyli jedna szkoła w imieniu pozostałych szkół dokona zakupu. Ten program będzie sukcesywnie realizowany, żeby osiągnąć wskaźniki zachodnioeuropejskie, jeśli chodzi o nasączenie szkół dobrym, nowoczesnym, funkcjonującym sprzętem komputerowym, wyjaśnia prezydent Gdańska.

1 września rok szkolny 2015/2016 w Gdańsku rozpoczną ponad 54 tysiące dzieci i nastolatków. Pierwszoklasistów będzie ponad 6300, z czego około cztery tysiące to sześciolatki. Zgodnie z planem, w 2016 roku na szkolne inwestycje przeznaczonych zostanie 96,4 mln złotych.

ep/mmt

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj