Marcin Dubieniecki pozostanie w areszcie. Sąd zdecydował o wstrzymaniu możliwości wyjścia za kaucją po tym, jak od decyzji odwołała się prokuratura. ***Aktualizacja 13:00 ***
Marcin Dubieniecki ma szansę wyjścia na wolność. Ojciec adwokata Marek Dubieniecki poinformował, że wpłacił 600 tys. zł kaucji za syna. Spośród pięciu osób zatrzymanych przez Centralne Biuro Antykorupcyjne, tylko Marcin Dubieniecki miał możliwość zamienienia aresztu na poręczenie majątkowe. Ojciec adwokata Marek Dubieniecki poinformował, że wpłacił za syna 600 tys. zł kaucji. Liczy, że jeszcze w środę będzie mógł opuścić areszt.
Krakowscy prokuratorzy zapowiedzieli, że w środę założą zażalenie na decyzję sądu o ustaleniu kaucji oraz wniosek o wstrzymanie jej wykonania.
Przeciwko Marcinowi Dubienieckiemu ruszyło już postępowanie dyscyplinarne. Decyzję o jego wszczęciu podpisał rzecznik dyscyplinarny przy Okręgowej Radzie Adwokackiej w Gdańsku. – Jeszcze dziś złożony zostanie też wniosek w sądzie dyscyplinarnym o zawieszenie Marcina Dubienieckiego w prawach wykonywania zawodu, powiedział reporterowi Radia Gdańsk mecenas Jakub Tekieli. Wniosek ma być rozpatrzony niezwłocznie, możliwe, że jeszcze w tym tygodniu.
*** AKTUALIZACJA ***
Sąd Rejonowy dla Krakowa Śródmieście na trzy miesiące aresztował adwokata Marcina Dubienieckiego, podejrzanego o kierowanie grupą przestępczą, wyłudzenie 13 mln zł z PFRON oraz pranie brudnych pieniędzy. Razem z Dubienieckim aresztowani zostali jego domniemani wspólnicy.
Decyzję o areszcie dla Marcina Dubienieckiego krakowski sąd wydał w środę nad ranem po wielogodzinnym posiedzeniu. Razem z Dubienieckim tymczasowo aresztowani zostali także jego domniemani wspólnicy: Wiktor D., Grzegorz D., Katarzyna M. i Beata W. W przypadku trójmiejskiego adwokata sąd dopuścił uchylenie aresztu po wpłaceniu 600 tys. zł poręczenia majątkowego w terminie trzech tygodni od daty postanowienia.
Trójmiejski adwokat Marcin Dubieniecki został zatrzymany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne w niedzielę. Funkcjonariusze działali na polecenie krakowskiej Prokuratury Apelacyjnej. Usłyszał zarzut kierowania grupą przestępczą, wyłudzenia 13 mln złotych z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych oraz prania brudnych pieniędzy. Podczas przesłuchania Dubieniecki nie przyznał się do zarzucanych mu przestępstw, skorzystał również z prawa do odmowy wyjaśnień.
Razem z Marcinem Dubienieckim zatrzymane zostały cztery osoby: Wiktor D., Grzegorz D., Katarzyna M. i Beata W. Wiktor D. usłyszał zarzut kierowania grupą przestępczą, wyłudzenia 13 mln zł oraz prania brudnych pieniędzy. Katarzynie M. prokuratura zarzuciła udział w zorganizowanej grupie przestępczej, wyłudzenia i pranie brudnych pieniędzy. Kolejni podejrzani – Grzegorz D. i Beata W. – usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i wyłudzenia 13 mln zł z PFRON. Wszyscy złożyli obszerne wyjaśnienia w prokuraturze. Wszystkim podejrzanym grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Okręgowa Rada Adwokacka w Gdańsku przygotowuje wniosek o postępowanie dyscyplinarne wobec Marcina Dubienieckiego. Rzecznik dyscyplinarny składa go na podstawie prokuratorskich, które kwidzyński adwokat usłyszał w Krakowie. Adwokatowi grozi kara od upomnienia do wydalenia z zawodu.
mmt