Podczas gdy IMiGW wydaje ostrzeżenia o wichurach i opadach śniegu, Amerykańska Narodowa Służba Oceaniczna i Meteorologiczna ogłosiła, że tegoroczny październik był najcieplejszym w historii ziemi. A to jeszcze nie koniec.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie na kolejne dni przed silnym wiatrem. Przewidywane są także opady śniegu. Tymczasem na Pomorzu nic nie wskazuje, żeby w najbliższych dniach zrobiło się u nas biało.
Problemy z prognozami pogody mają meteorolodzy na całym świecie. Przyczyną są anomalie i wyjątkowo wysokie temperatury. Październik oraz wszystkie inne miesiące 2015 roku są rekordowo ciepłe. Amerykańska Narodowa Służba Oceaniczna i Meteorologiczna podała nowe dane dotyczące globalnych temperatur.
Miniony październik był najcieplejszy w historii pomiarów. To samo dotyczy pierwszych dziesięciu miesięcy tego roku. Ten rok ma szanse być najcieplejszym w historii. Na razie tegoroczna średnia temperatura na powierzchni lądów i oceanów przekroczyła o 0,86 stopnia Celsjusza średnią z całego XX wieku. Październik był też szóstym z rzędu miesiącem, w którym odnotowano rekordowe temperatury.
Źródło: NOAA
WINNE ZANIECZYSZCZENIE ŚRODOWISKA
Naukowcy uważają, że do wzrostu temperatur przyczynia się globalne ocieplenie, spowodowane coraz większym zanieczyszczeniem środowiska. Od 30 listopada do 11 grudnia w Paryżu potrwa szczyt klimatyczny. Jego uczestnicy liczą na nowe porozumienie w sprawie obniżenia emisji dwutlenku węgla do atmosfery, które miałoby obowiązywać do 2020 roku. Ma ono zastąpić protokół z Kioto podpisany w 1997 roku.
ANOMALIA EL NINO
Przyczyną wzrostu temperatury jest działalność człowieka w powiązaniu z anomalią El Nino. Jest to klimatyczne zjawisko, które występuje, gdy ogromny obszar wody na zachodnim Pacyfiku staje się niezwykle ciepły. Wywiera to największy wpływ na Amerykę Południową, Indonezję, Filipiny i Australię.
Deke Arndt, szef działu kontroli w Narodowym Centrum Informacji o Środowisku NOAA, powiedział w wywiadzie dla Huffington Post, że długoterminowe zmiany klimatu możemy porównać do wspinaczki po schodach. – Z czasem wspinamy się coraz wyżej i wyżej. El Nino to tak, jakbyś stanął na palcach na jednym z tych stopni – dodał.
Połączenie obu efektów – globalnego ocieplenia oraz El Nino prowadzi do osiągnięcia historycznych rekordów ciepła.
Anna Michałowska/IAR/NOAA