Dom Zdrojowy w Brzeźnie dostanie nowe życie. Miasto ma już propozycje na zagospodarowanie budynku. Na razie trwa wykwaterowywanie lokatorów.
Jest szansa na lepszą przyszłość dla Domu Zdrojowego w Brzeźnie. Miasto chce, by obiekt objęła instytucja publiczna, która zagospodaruje zaniedbany budynek. Możliwa jest też sprzedaż Domu Zdrojowego. Na razie miasto wykwaterowuje lokatorów z mieszkań socjalnych.
DOM ZDROJOWY SIEDZIBĄ INSTYTUCJI?
– Szukamy rozwiązania, które ożywi to miejsce i które nie będzie fikcyjne. Prowadzimy pewne rozmowy z instytucjami publicznymi. Jeżeli one będą chętne, to na pewno chcielibyśmy z nimi współpracować przy przekształceniu tego obiektu np. w siedzibę takiej instytucji. Musimy mieć świadomość, że jest to ważne miejsce na mapie Brzeźna i musi takim miejscem pozostać – wyjaśnia Piotr Grzelak, wiceprezydent Gdańska.
Jeśli Domu Zdrojowego nie przejmie instytucja publiczna, obiekt może zostać sprzedany prywatnemu inwestorowi jednak z zastrzeżeniem, że w określonym czasie obiekt musi zacząć funkcjonować w nowej odsłonie. Niewykluczone, że powstanie tam np. hotel.
LOKATORZY SOCJALNI W TRAKCIE WYPROWADZKI
W tej chwili z budynku wyprowadzają się ostatni lokatorzy, którzy zajmowali tam mieszkania socjalne (w sumie w Domu Zdrojowym jest 25 mieszkań). Miasto przyznało im nowe lokale w różnych częściach Gdańska.
– Czterem najemcom złożono już nowe oferty mieszkaniowe i mam nadzieję, że uda się przeprowadzkę w miarę szybko dokończyć. Z jednym lokatorem mamy problem, bo prawdopodobnie przebywa za granicą – dodaje wiceprezydent Grzelak.
Realizacja planów w Domu Zdrojowym przewidziana jest na ten rok.
Ewelina Potocka/amo