Ankieterzy pytają mieszkańców o jakość transportu zbiorowego, bezpieczeństwo, czystość autobusów, punktualność, a także pomysły jak poprawić jakość komunikacji w mieście.
– Liczymy na ostrą, ale rzeczową ocenę – mówi Marcin Grzybiński z Zarządu Infrastruktury Miejskiej w Słupsku.
OCENY IDĄ W GÓRĘ
– Co dwa lata badamy opinię naszych klientów. W 2012 roku średnia ocena to trójka z plusem, dwa lata później mocna czwórka, teraz liczymy na najwyższe oceny – wyjaśnia Grzybiński.
Ankieterzy pytają o ogólną ocenę funkcjonowania komunikacji w Słupsku. Będą badać również zapełnienie autobusów, liczbę osób wsiadających i wysiadających na poszczególnych przystankach, a także dane dotyczące liczby pasażerów o różnych porach dnia, a także w dni powszednie i w weekendy.
SZCZEGÓŁOWE INFORMACJE
Badane też jest przychodowość linii podmiejskich, które współfinansują okoliczne samorządy. Chodzi o to, by sprawdzić w jakiej części dotacje pokrywają koszty funkcjonowania tych linii i czy podział wydatków jest adekwatny do liczby pasażerów i kursów.
– Pytamy też o to czy mieszkańcy wolą szybkie autobusy bezpośrednie czy też wolą takie kursy, które zbierają pasażerów z poszczególnych dzielnic. Jakie nowe linie wprowadzić i czy pasażerowie popierają wprowadzanie bus pasów. Ankieterzy zbadają również z jakich zniżek pasażerowie podróżując komunikacją miejską korzystają najczęściej. Część pytań dotyczy ogólnej oceny funkcjonowania MZK – dodaje Marcin Grzybiński.
Badanie potrwa do 20 marca. Każdy ankieter musi mieć identyfikator ze zdjęciem.
Przemysław Woś/mili