Polacy podzieleni w ocenie Lecha Wałęsy – tak wynika z sondażu CBOS. Badanie miało wykazać, czy nastawienie obywateli do byłego prezydenta zmieniło się po ujawnieniu teczek TW „Bolka”
Sondaż został przeprowadzony przez Centrum Badania Opinii Społecznej.
POLACY PODZIELENI
40 procent ankietowanych nie wie co sądzić o wiarygodności ujawnionych przez IPN materiałów dotyczących tajnego współpracownika „Bolka”. 34 procent uznaje je za prawdziwe, a 26 procent nie wierzy w ich autentyczność.
45 procent ankietowanych uważa, że decyzja o udostępnieniu materiałów IPN o TW „Bolku” była słuszna, 43 procent ocenia ją krytycznie. W porównaniu z badaniem przeprowadzonym w 2008 roku, znacznie wzrósł odsetek Polaków, którzy uznają, że Lech Wałęsa był w jakimś momencie agentem SB – z 28 do 46 procent. Z 9 do 23 procent zwiększyła się grupa tych, którzy uważają, że jako świadomy i długotrwały współpracownik bezpieki, działał na szkodę przyjaciół i kolegów.
„DOBRY PRZYWÓDCA SOLIDARNOŚCI”
Niemal połowa ankietowanych przez CBOS zgadza się ze stwierdzeniem, że nawet jeśli Lech Wałęsa zgodził się na współpracę z SB, to jego późniejsze działania unieważniają ten epizod. Dwie trzecie badanych – 66 procent – sądzi, że odegrał pozytywną rolę w historii Polski. 78 procent dobrze ocenia go w roli przywódcy pierwszej Solidarności. 54 procent badanych chce ustalenia prawdy o Lechu Wałęsie, a 39 procent uważa, że nie należy niszczyć jego legendy.
Sondaż CBOS przeprowadzono metodą wywiadów bezpośrednich (face-to-face) wspomaganych komputerowo między 2 a 9 marca na reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski liczącej 1034 osoby.
iar