Ponad 300 tys. skradziono z tczewskiego kantoru. Ale straty mogły być większe

Policja szuka włamywaczy, którzy w nocy okradli kantor w centrum handlowym Manhattan przy ulicy Żwirki w Tczewie. Zginęły różne waluty o równowartości ponad 300 tysięcy złotych. Jak ustalili kryminalni, włamywacze najpierw włamali się do sąsiedniego boksu, w którym mieści się sklep odzieżowy. – Do kantoru dostali się przebijając ścianę – poinformował starszy aspirant Dawid Krajewski, z policji w Tczewie.

NIE DOSTALI SIĘ DO SEJFU

Jak dowiedział się nasz reporter, na tym włamywacze nie poprzestali. Przebili jeszcze ścianę do sąsiedniego jubilera, ale stamtąd nic nie ukradli. Nie udało im się sforsować drzwi do sejfu.

OCHRONA NIC NIE WIDZIAŁA

W centrum handlowym przez całą dobę są ochroniarze. Zostali już wstępnie przesłuchani i wyjaśnili, że w nocy niczego podejrzanego nie widzieli. Policja zabezpieczyła ślady i ustala, czy w pobliży jest monitoring.

Grzegorz Armatowski/marz
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj