Za trzy miesiące dowiemy się, jaka przyszłość czeka Muzeum II Wojny Światowej. Nieprzesądzone jeszcze jest, że zostanie ono wchłonięte przez utworzone niedawno Muzeum Westerplatte. To najważniejsze ustalenia po spotkaniu u ministra kultury i dziedzictwa narodowego Piotra Glińskiego z profesorem Pawłem Machcewiczem, szefem powstającej w Gdańsku placówki.
Wicedyrektor Muzeum II Wojny Światowej Janusz Marszalec powiedział Radiu Gdańsk, że w trakcie rozmowy panowała „rzeczowa atmosfera”.
PRACE NIE ZOSTANĄ PRZERWANE
Minister kultury zaznaczył, że chce dokładnie poznać kształt planowanej wystawy stałej i przeprowadzić wokół niej konsultacje. Dyrekcja muzeum mówi, że spotkanie pozwala „optymistycznie patrzeć w przyszłość”. Prace przy budowie placówki nie zostają przerwane, a kwestia które muzeum wchłonie które pozostaje cały czas otwarta. Janusz Marszalec liczy na to, że międzynarodowy kontekst wystawy stałej zostanie zachowany.
WŁADZE GDAŃSKA PROTESTUJĄ
Przeciwko planom fuzji obu muzeów zaprotestowały władze Gdańska. Prezydent Paweł Adamowicz przypomniał, że teren pod placówkę przekazał w darowiźnie pod warunkiem, że powstanie na nim muzeum opisujące historię II wojny światowej w globalnym kontekście.