Zapowiada się pogodny weekend. W sobotę przed południem w Gdańsku temperatura wynosiła 19 stopni Celsjusza. W niedzielę ma być jeszcze cieplej.
Pomorze jest pod wpływem wyżu znad Estonii. Z południa napłynęła do nas ciepła masa powietrza polarno-morskiego. To dlatego czeka nas słoneczny i ciepły weekend.
Dziś na termometrach: od 16 stopni w Helu, 19 w Łebie, 21 w Gdańsku, Gdyni, Elblągu i Słupsku do 22 w Bytowie, Chojnicach, Kościerzynie, Starogardzie Gdańskim, Tczewie, Malborku i Kwidzynie.
Będzie wiał słaby i umiarkowany wiatr północno-wschodni. Ciśnienie spada. Jutro będzie jeszcze cieplej.
SŁONECZNA PÓŁNOC I POCHMURNE POŁUDNIE
W całym kraju ma być pięknie i słonecznie, temperatura dochodzić będzie do 23 stopni Celsjusza w sobotę i 24 w niedzielę, nocami może jednak spaść nawet do 4 stopni.
Polskę czeka podział na słoneczną północ i pochmurne, momentami burzowe, południe. Dyżurny Synoptyk IMGW Anna Nemec mówi, że w północno-zachodniej części kraju możemy spodziewać się ładnego weekendu.
Na pozostałym obszarze kraju ładna pogoda utrzyma się do południa, potem nastąpi wzrost zachmurzenia i pojawią się przelotne opady deszczu i burze, które nocą powinny stopniowo zanikać. W rejonach burz spaść może punktowo nawet do 20 milimetrów słupa wody, wiatr może osiągać prędkość 70 kilometrów na godzinę, może też punktowo wystąpić grad. Nie będzie jednak dużo zimniej – temperatura może dochodzić do 20-22 stopni Celsjusza, a nocami będzie spadać do 7-10 stopni.
Podział na słoneczną północ i pochmurne, przelotnie burzowe południe utrzyma się także w niedzielę.
IAR/puch