Wybuch w sklepie ogrodniczym zniszczył szybę, a odłamki szkła uszkodziły dwa przejeżdżające samochody.
Okazało się, że od świeczki rozgrzał się pojemnik ze sprayem, który nagle eksplodował. W akcji uczestniczyły dwa zastępy straży pożarnej.
W sklepie pracują policjanci. Zbierają ślady, przesłuchują świadków i ustalają jak doszło do zdarzenia. Zapewniają, że w wyniku wybuchu nikt nie ucierpiał.
Grzegorz Armatowski/mili