Jeden numer alarmowy i tylko dwie dyspozytornie. Pomorze czekają duże zmiany

Dwie zamiast dwudziestu dyspozytorni medycznych i jeden numer alarmowy 112 – takie zmiany czekają w najbliższym czasie ratownictwo medyczne na Pomorzu.

– Powstaną dwa duże rejony operacyjne – zapowiada Ryszard Sulęta, dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku.

DYSPOZYTORNIE W GDAŃSKU I SŁUPSKU

– Jeden będzie podporządkowany pod dyspozytornię w Gdańsku, a drugi w Słupsku. Żeby mogło to funkcjonować musi być dobrze zintegrowany system teleinformatyki. Dlatego teraz w Słupsku robimy pilotaż produkcyjny systemu wsparcia dowodzenia państwowego ratownictwa medycznego. Na razie działa bez żadnych zastrzeżeń – zapewnia dyrektor.

Wkrótce mają zniknąć też numery 997, 998 i 999.

Teraz wszelkie informacje o wypadkach czy pożarach należy zgłaszać dzwoniąc pod numer 112.

 

Joanna Stankiewicz/amo

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj