W piątek późnym popołudniem doszło do strzelaniny w centrum handlowym w Monachium. Co do tej pory wiadomo o tym wydarzeniu?
Tekst aktualizowany w sobotę o 8:30.
1. Ile osób zginęło w strzelaninie?
Jak oficjalnie informuje policja, w strzelaninie zginęło dziesięć osób, w tym zabójca. Najprawdopodobniej jest to ostateczna liczba. Z informacji podawanych przez służby, 21 osób doznało obrażeń, 16 z nich jest hospitalizowanych. 3 osoby są ciężko ranne.
2. Kiedy i gdzie doszło do strzelaniny?
Do strzelaniny doszło około godz. 17:50 obok centrum handlowego Olimpia w Monachium. Świadkowie relacjonują, że sprawca otworzył ogień w restauracji McDonald’s naprzeciwko wejścia do pasażu. Po oddaniu kilkunastu strzałów, przebiegł przez ulicę, wszedł do środka centrum i oddał kolejne strzały.
Początkowo informowano także o drugiej strzelaninie, do której miało dojść w centrum miasta. Doniesienia okazały się fałszywym alarmem – obok miejskiego ratusza ludzie uciekali w popłochu, rozbiegali się na wszystkie strony, dookoła otoczeni byli funkcjonariuszami policji, panował chaos – stąd podejrzenia o ataku w tym miejscu.
3. Kto jest sprawcą?
Zamachu dokonał jeden sprawca – 18-letni Niemiec irańskiego pochodzenia mieszkający w Monachium. Policja podała, że mężczyzna miał niemieckie i irańskie obywatelstwo. Podobno mieszkał w Monachium od dłuższego czasu. Strzelał do ludzi z pistoletu. Po wybiegnięciu z centrum handlowego Olimpia prawdopodobnie skierował się do pobliskiego parku i tam popełnił samobójstwo. Jak dotąd nie był karany.
Wcześniej, na podstawie relacji świadków zdarzenia, utrzymywano, że zamachu dokonało trzech sprawców. Świadkowie mówili, że na miejscu wiedzieli trzy osoby uzbrojone w tzw. broń długą.
4. Jaka jest sytuacja na ulicach Monachium?
Około godz. 1:30 w nocy ruch w mieście został wznowiony, a policja odwołała alarm dotyczący zagrożenia terrorystycznego.
Wcześniej w mieście służby ogłosiły stan wyjątkowy. Do wszystkich mieszkańców telefonicznie skierowano apel, by nie wychodzili z domu i na bieżąco słuchali informacji o obecnej sytuacji w mieście przez telewizję i radio. Według BBC, mieszkańcom, którzy utknęli w centrum proponowane są bezpieczne miejsca schronienia. Zamknięto dworzec główny i ewakuowano kilka stacji metra.
W Monachium ponownie zaczęła działać komunikacja miejska. Wcześniej nie kursowały autobusy, szybka kolej i metro.
Taksówkarze odebrali apel, by nie dokonywali przewozów osób w obrębie dzielnicy, w której doszło do strzelaniny. Kierowców poproszono, by w miarę możliwości zjechali z autostrad prowadzących do miasta. Drogami docierały wezwane dodatkowe służby bezpieczeństwa.
Do miejskich szpitali na dyżury wezwano lekarzy i pielęgniarki. – To na wypadek, gdyby było dużo rannych – zapewnił rzecznik kliniki uniwersyteckiej.
5. Czy to atak terrorystyczny?
Niemieckie służby zakładają, że mógł być to atak terrorystyczny. – Zbyt wcześnie na stwierdzenie, że cokolwiek wskazuje na terror Państwa Islamskiego – mówił podczas konferencji prasowej około godz. 22:00 rzecznik niemieckiej policji. Około godz. 2:30, po ujęciu sprawcy służby nadal podkreślały, że nieznane są motywy zamachowca.
6. Czy mieszkający w Monachium Polacy są bezpieczni?
Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych zapewniło, że na bieżąco monitoruje wydarzenia. Dyrektor biura prasowego MSZ Rafał Sobczak potwierdził, że sytuację w Niemczech śledzą polscy konsulowie w Konsulacie Generalnym w Monachium. – Jesteśmy w kontakcie z miejscowymi służbami. Czekamy na bliższe informacje dotyczące zdarzenia i poszkodowanych od niemieckiej policji – powiedział.
Więcej o tym gdzie Polacy mogą szukać pomocy >>>TUTAJ.