Rajd Ferrari Corsa Baltica zawitał przed sopocki Sheraton. W kurorcie pojawiło się ponad 30 samochodów spod znaku czarnego konia. Te piękne i rzadkie auta zwabiły tłumy fanów marki.
Właściciele i pasjonaci marki rajd rozpoczęli w Katowicach. Pierwsze samochody dotarły do Sopotu w piątek po południu. Wśród aut można było zobaczyć takie modele jak: F12 TDF, F12 Berlinetta, 488 GTB, 458 Italia, 458 Spider, 458 Speciale, 599 GTO, Modena Spider czy California T HS.
BÓJKA O ZDJĘCIE
Niektórzy fani marki przyjechali pod hotel tylko po to, by „złapać” do kolekcji fotografie kolejnego modelu. Uzbrojeni w aparaty i kamery zajmowali sobie miejsca. Doszło nawet do sytuacji, w której kilka osób pobiło się, gdy jeden z fotografów wszedł drugiemu w kadr.
BIAŁE KRUKI
Nic dziwnego, że auta wywoływały wielkie emocje. Trasę przez całą Polskę pokonały aż 34 samochody. Wśród nich znalazły się zarówno te najnowsze, jak i zabytkowe i rzadkie modele.
Między fanami krążyły uwagi, a kierowcy byli zasypywani pytaniami. Emocje budziły nawet detale, takie jak idealnie zachowany lakier.
JEST JESZCZE OKAZJA
Chętni mogą zobaczyć niektóre z modeli przed hotelem Sheraton w Sopocie. W Trójmieście zostaną do 31 lipca.
Rafał Nitychoruk