Mężczyzna, który w środę nad ranem pobił i okradł kobietę w centrum Gdańska zatrzymany. To 39-letni mieszkaniec małej miejscowości niedaleko Gdańska. Zostanie przewieziony do komendy i jeszcze w czwartek będzie przesłuchany.

Podejrzany dostanie prawdopodobnie zarzut rozboju, ale o tym będzie decydował prokurator. Mężczyznę niespełna godzinę temu zatrzymali kryminalni z komisariatu Gdańsk Śródmieście. Wpadł w zasadzkę w miejscu zamieszkania – informację potwierdziła reporterowi Radia Gdańsk podkomisarz Aleksandra Siewert z gdańskiej komendy miejskiej.

39-latek był wcześniej notowany za posiadanie narkotyków i udział w bójce. Po ujawnieniu wizerunku sprawcy, policja miała bardzo dużo telefonów w tej sprawie. Przez całą noc kryminalni weryfikowali informacje i szukali bandyty.

ZAŁOŻYŁ KOBIECIE WOREK NA GŁOWĘ I BIŁ

Do brutalnego napadu doszło w środę około 7:00, na ulicy Świętojańskiej w Gdańsku. Sprawca nałożył 41-latce worek na głowę, zadał kilka ciosów pięścią, ukradł pieniądze i telefon komórkowy. Na szczęście kobiecie nic poważnego się nie stało i po badaniach wyszła ze szpitala.

Fot. KWP Gdańsk

Jak dowiedział się reporter Radia Gdańsk, mężczyzna ukrywał się w drewnianej komórce na prywatnej posesji. Za rozbój grozi mu 12 lat więzienia.

Grzegorz Armatowski/puch