Sprawa Amber Gold. Skarga na Polskę trafiła do Strasburga

Jest skarga do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu, w sprawie aresztowania współoskarżonej w aferze Amber Gold – Katarzyny P. Kobieta jest za kratkami od ponad trzech lat. W ocenie jej obrońcy – mecenas Anny Żurawskiej, to zbyt długo i areszt stosowany jest bezpodstawnie.
– Stanowi to naruszenie prawa mojej klientki do bycia sądzoną w rozsądnym terminie albo zwolnioną z aresztu na czas postępowania. Poza tym okoliczności tymczasowego aresztowania wypełniają znamiona nieludzkiego i poniżającego traktowania w rozumieniu artykułu 3 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności – poinformowała Radio Gdańsk mecenas Anna Żurawska.

KATARZYNA P. W ARESZCIE URODZIŁA DZIECKO

Katarzyna P. będąc w areszcie zaszła w ciąże i urodziła dziecko, które niedawno skończyło rok. Ojcem chłopca ma być funkcjonariusz Służby Więziennej. Niedawno sąd nakazał łódzkiej prokuraturze zbadanie tego wątku. Tymczasem w ubiegłym tygodniu Sąd Apelacyjny w Gdańsku utrzymał w mocy postanowienie sądu niższej instancji, o przedłużeniu tymczasowego aresztowania Katarzyny P. Kobieta ma być za kratkami do 27 października tego roku.

Podobną skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu zapowiadał też obrońca byłego szefa Amber Gold – Marcina P.

Grzegorz Armatowski/puch

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj