Tanie i z drukarki 3D. Polskie implanty zębowe mogą już niedługo podbić rynek

Prof. Andrzej Zieliński z Wydziału Mechanicznego Politechniki Gdańskiej. fot.Joanna Matuszewska

Tani polski implant zębowy powstaje w Gdańsku. Pracują nad nim naukowcy z Politechniki Gdańskiej i lekarze z Kliniki Stomatologicznej Vivadental. Implant ma rozwiązać m.in problem wysokich cen tego typu materiałów, które teraz najczęściej sprowadza się z zagranicy.

INNOWACJE Z POLITECHNIKI GDAŃSKIEJ

– Będzie to pierwszy implant z Politechniki Gdańskiej. Obecnie stomatolodzy korzystają z materiałów produkcji zagranicznej. Kiedyś próbowano w Poznaniu wytwarzać implant, ale nie przyjął się na rynku stomatologicznym – mówi profesor Andrzej Zieliński z Wydziału Mechanicznego Politechniki Gdańskiej.

Naukowiec dodaje, że prace jego zespołu polegają na opracowaniu takiego implantu, który miałby budowę anatomiczną. – Odtworzymy może nie tyle kształt zęba na podstawie zębodołu, ale uwzględniając wymagania anatomiczne organizmu, wytworzymy za pomocą druku 3D taki tytanowy implant, który będzie pasował do zębodołu. Będzie przenosił obciążenia i będzie możliwy do zamocowania w kościach o różnej gęstości i różnym kształcie, słowem: dla wielu osób – wyjaśnia profesor.

Prof. Andrzej Zieliński z Wydziału Mechanicznego PG Fot. Radio Gdańsk/Joanna Matuszewska

PROTOTYP WYKONA OGROMNA DRUKARKA 3D

Jak mówią specjaliści, ważne jest, by implant był szczelny, wtedy pacjent będzie nosił go wiele lat. Nie może mieć rys, bo w te miejsca natychmiast wtargną bakterie. Dlatego największą trudność sprawia właściwy druk w formacie 3D. Naukowcy użyją do tego celu ogromnej, ale zarazem bardzo dokładnej drukarki 3D do metalu, która znajduje się na Politechnice Gdańskiej.

Gdański implant ma być gotowy za dwa lata – zapowiada Milena Supernak Marczewska z Kliniki Vivadental w Gdańsku. – Jeśli wszystko się powiedzie i zakończymy projekt poprzez stworzenie licencji i prototypu, zaczną się badania kliniczne. Implant zostanie wszczepiony grupie pacjentów i przez kilka miesięcy prowadzona będzie obserwacja.

IMPLANT DLA KAŻDEGO

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, implant trafi na rynek za dwa, trzy lata. W praktyce będzie mógł go wytworzyć w swoim gabinecie każdy lekarz dentysta za pomocą specjalnej drukarki 3D.

Implant będzie tańszy niż obecnie stosowane. – Tak naprawdę implanty są obecnie za drogie i dziwaczne – tłumaczy profesor Andrzej Zieliński. – Mam na myśli implanty tzw. śrubowe. Przecież my nie mamy zębów w kształcie śruby, a mimo to obecnie robi się śrubę, na której się osadza koronę. To co my chcemy zrobić, to coś innego. Podobne do naszych implanty są stosowane na świecie, ale nie są wytwarzane ze stopu tytanu jak my chcemy, tylko z ceramiki korundowej. Dlatego są drogie i rzadko używane – dodaje profesor.

ZABIEGI Z UŻYCIEM KOMÓREK MACIERZYSTYCH

W lipcu lekarze z Kliniki Vivadental pod kierunkiem dr Violetty Szycik przeprowadzili pierwszy w Polsce zabieg regeneracji kości komórkami macierzystymi pobranymi z tkanki tłuszczowej pacjenta. Pacjentką była 22-letnia mieszkanka Bydgoszczy. U kobiety, która urodziła się z niedoborami kości żuchwy i brakiem zawiązków zębowych, przeprowadzono rekonstrukcję tkanki kostnej.

Operowana pacjentka przejdzie kolejny zabieg, tym razem rekonstrukcji uzębienia za pomocą implantów. – Przeszczepy komórek macierzystych to absolutny przełom i technologiczny skok w przyszłość w stomatologii – mówiła dr n. med. Violetta Szycik. – Opracowywany właśnie implant będzie nadzieją na przyszłość m.in. dla takich jak ona pacjentów.

Joanna Matuszewska/mich
Napisz do autorki: j.matuszewska@radiogdansk.pl
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj