Rozśpiewany przystanek w Gdańsku. Od kilku dni w tramwajach, które zatrzymują się przy Operze Bałtyckiej można usłyszeć nazwę… w wersji właśnie operowej. Pasażerowie reagują rozbawieniem, ale podoba im się nowa wersja komunikatu, która zastąpiła sucho czytane „Opera Bałtycka”.
ARIA TORREADORA
– Na początku byłem trochę zaskoczony, ale przyznam, że mi się podoba. To zawsze jakieś urozmaicenie podróży – napisał do nas słuchacz.
Nazwa przystanku jest wyśpiewana na melodię znanej melodię arii torreadora Escamillo z opery „Carmen” Georges’a Bizeta.
DZIECIĘCY „MISZEWSKIEGO”
To nie pierwszy przystanek, który jest zapowiadany w tak nietypowy sposób. Nazwa Miszewskiego – Teatr Miniatura jest czytana dziecięcym głosem.
mar