Nawet kilkaset tysięcy złotych wyniosą straty po sztormie w Ustce. Żywioł zniszczył część bulwaru przy porcie oraz deptaki wyłożone kostką brukową.
– Zniszczenia są po obu stronach portu, wschodniej i zachodniej – mówi Hubert Bierndgarski, bosman Zarządu Portu w Ustce.
OGROMNE ZNISZCZENIA
– Mamy kilkaset metrów zniszczonej kostki brukowej. Przez nabrzeża przelewały się ogromne fale. To jest niesamowita siła. Wystarczyło, żeby odskoczyła jedna kostka brukowa i dalej to już był efekt domina. Teraz sterty zerwanej kostki leżą na nabrzeżu. Mamy też uszkodzonych trochę skrzynek energetycznych, trochę latarni – dodaje bosman.
Na szczęście nie ucierpiała żadna z cumujących w Ustce jednostek. W związku z pogotowiem sztormowym rybacy trzymali wachty na kutrach. Według prognoz sztorm ma wygasać, uspokoić ma się też wieczorem wiatr.
Przemysław Woś/mar