Starogard Gdański. Zrobili z bezdomnego niewolnika, a gdy był nieposłuszny, strzelali do niego z wiatrówki

Dwie osoby zatrzymane za przetrzymywanie i znęcanie się nad bezdomnym w Starogardzie Gdańskim. Według policji, 23 i 40-latek strzelali do pokrzywdzonego z wiatrówki i znęcali się nad nim ze szczególnym okrucieństwem. Mężczyźni usłyszeli już zarzuty.
Do policyjnej celi trafiła też matka jednego z napastników. W jej mieszkaniu znaleziono narkotyki i nielegalne papierosy.

44-latek przez dwa miesiące był przetrzymywany w jednym z mieszkań w Starogardzie Gdańskim. W niedzielę nad ranem rannego mężczyznę znaleziono na jednej z ulic miasta. Miał na ciele ponad 30 ran postrzałowych z wiatrówki.

23-LETNI MIESZKANIEC STAROGARDU ZATRZYMANY

Kryminalni ustalili napastników i jednego z nich zatrzymali już w niedzielę po południu. To 23-letni mieszkaniec Starogardu, który posiadał przy sobie amfetaminę. W jego mieszkania policjanci zabezpieczyli długą i krótką broń pneumatyczną wraz ze śrutem, maczety, noże myśliwskie, sztylety oraz pałki drewniane. Ujawniono także 170 gramów amfetaminy, marihuany i mefedronu oraz ponad 1100 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy.

Do policyjnej celi trafiła też matka 23-latka. Policja twierdzi, że do kobiety należały zabezpieczone w mieszkaniu papierosy i środki odurzające.

ZARZUTY

Nad ranem w poniedziałek zatrzymano drugiego z mężczyzn podejrzanego o znęcanie się nad mężczyzną. To 40-latek także ze Starogardu Gdańskiego. Zatrzymani usłyszeli zarzuty znęcania się ze szczególnym okrucieństwem.

Grzegorz Armatowski/mich
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj