Najpierw był bieg, a potem wspólna kąpiel w przeręblu. W Garczynie koło Kościerzyny odbył się szósty Bieg Morsa. Na starcie stanęło pół tysiąca zawodników z całego Pomorza, w różnym wieku. Prawie wszyscy na koniec weszli do skutego lodem jeziora.
– Pogoda dziś fatalna, chmury, deszcz i wiatr, ale to nie odstraszyło uczestników imprezy – relacjonował reporter Radia Gdańsk, który był na miejscu.
Organizatorem imprezy był Kościerski Klub Morsa Forest Gump.
Grzegorz Armatowski/mich