Matka noworodka, którego ciało znaleziono na wysypisku śmieci w Gdańsku Szadółkach zatrzymana. To 25-latka z Gdańska, która wstępnie przyznała się do dzieciobójstwa.
AKTUALIZACJA 20:00
Sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie tymczasowym dla kobiety.
AKTUALIZACJA GODZ. 13:40
Kobieta wstępnie przyznała się policji do zarzucanego czynu, jednak przed prokuratorem zmieniła zeznania, nie przyznała się do zarzucanych jej czynów, choć potwierdziła, że jest matką.
Grażyna Wawryniuk z gdańskiej prokuratury powiedziała: – Kobieta zaprzecza, ażeby dokonała zarzucanych jej czynów. W tej chwili prokurator przygotowuje wniosek o tymczasowe aresztowanie, gdyż zachodzi obawa matactwa
Kobietę udało się namierzyć dzięki czujności jednego z dzielnicowych, który skojarzył, że młoda kobieta z jego rejonu niedawno była w ciąży.
– Bardzo zainteresowała go informacja, że ujawniono zwłoki noworodka. Postanowił ją zweryfikować, ponieważ nie widział później tej kobiety z dzieckiem. Badanie ginekologiczne potwierdziło, że kobieta w ciągu ostatnich kilku, kilkunastu dni przeszła poród w domu. Dzięki badaniom genetycznym potwierdzono, że zatrzymana kobieta jest matką noworodka – powiedziała Radiu Gdańsk podkomisarz Aleksandra Siewert z gdańskiej policji.
JESZCZE DZIŚ USŁYSZY ZARZUTY
Ciało noworodka na taśmie sortującej na wysypisku śmieci w Szadółkach znalazł w czwartek jeden z pracowników. Dzień później przeprowadzono sekcję zwłok, ale nie udało się ustalić jednoznacznej przyczyny śmierci chłopczyka. Za zabicie noworodka podczas porodu, pod wpływem jego przebiegu, grozi kara 5 lat więzienia.