Jest zielone światło dla sekundników na skrzyżowaniach. Ale kierowcy z Trójmiasta ich nie zobaczą

Ministrowie Infrastruktury i Budownictwa oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji podpisali rozporządzenie pozwalające na instalację takich wyświetlaczy. W Trójmieście jednak kierowcy z takich zegarów nie skorzystają.
Dotąd przepisy (w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach) nie przewidywały podobnych rozwiązań. Od lat stosowały je jednak między innymi Grudziądz, Toruń i Wrocław.

BEZ WYŚWIETLACZY W TRÓJMIEŚCIE

W Gdańsku, jak mówi Tomasz Wawrzonek z Zarządu Dróg i Zieleni, raczej nie znajdą zastosowania. Na ponad 90 proc. skrzyżowań, sygnalizacje działają w systemie zmiennoczasowym i acykliczym. – Oznacza to, że system zmienia długość poszczególnych sygnałów w zależności od natężenia ruchu. Nowe przepisy przewidują zaś, że wyświetlacze czasu będą pracowały jedynie przy sygnalizacjach stałoczasowych – mówi Wawrzonek. Z tych przyczyn nie znajdą zastosowania także w Sopocie i Gdyni.

SYGNALIZACJA UZALEŻNIONA OD RUCHU

Podobnego zdania są przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Gdańsku. – Wszystkie nasze sygnalizacje są akomodacyjne – dostosowują się do natężenia ruchu – mówi Piotr Michalski z GDDKiA. Zauważa, że w sprawie sekundników ciekawa jest opinia stowarzyszenie inżynierów ruchu KLIR:

„Reakcje kierowców na np. informację, że do załączenia światła zielonego pozostaje 100 s mogą być różnorodne. Dla niektórych będzie to sygnał, że można jeszcze „wykonać rozmowę przez telefon komórkowy” lub dla innych powód do wjeżdżania na skrzyżowanie przy świetle czerwonym „bo nie mogę tak długo czekać”. Wskutek tego zamiast wymaganego w przepisach warunku „zachowania szczególnej ostrożności” uzyskany zostanie „brak ostrożności” i np. bezmyślny wjazd na skrzyżowanie w warunkach, gdy nie zjechały z niego pojazdy ewakuujące się”.

SZCZEGÓLNE PRZYPADKI

Drogowcy z tras krajowych widzą natomiast możliwość ograniczonego stosowania wyświetlaczy czasu pozostałego np. w sygnalizacjach dedykowanych komunikacji zbiorowej (tramwaj, autobus), w sygnalizacjach wahadłowych sterujących ruchem w miejscach zawężeń jezdni np. spowodowanych pracami drogowymi czy na niektórych przejściach dla pieszych.

Przepisy mają wejść w życie w ciągu 30 dni od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.

Posłuchaj materiału Sebastiana Kwiatkowskiego:

Sebastian Kwiatkowski/mmt

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj