Gigantyczna akcja gdańskiej policji w nocnym klubie na Głównym Mieście. Śledczy sprawdzali, czy gościom lokalu dodawane są do drinków psychoaktywne substancje powodujące utratę świadomości. Zatrzymano 22 kobiety i zabezpieczono duże ilości różnego rodzaju płynów i proszków.
Była to reakcja policji na zgłoszenia od klientów klubu, głównie turystów, którzy skarżyli się na wysokie rachunki, jakie płacili za alkohol. Twierdzili, że mogli być odurzani środkami podanymi w drinkach.
80 POLICJANTÓW W AKCJI
Akcja trwała przez całą noc i wzięło w niej udział ponad 80 policjantów, a także prokuratorzy, eksperci z laboratorium kryminalistyki, biegli chemicy i pracownicy Krajowej Administracji Skarbowej.
PIERWSZE PRZESŁUCHANIA
Od klientów lokalu na miejscu pobierano próbki krwi i moczu. Już wstępne badania u kilku osób potwierdziły obecność psychoaktywnych substancji, ujawniono je także w drinkach, które im podawano. Badania musiały być wykonane jak najszybciej, bo po upływie doby środki znikają z organizmu. Policjanci przeszukali wszystkie pomieszczenia lokalu i znaleźli różnego rodzaju płynne i sproszkowane substancje. Teraz będą one szczegółowo badane w laboratorium.
ZATRZYMANO 22 KOBIETY
Zatrzymano 22 kobiety, które pracowały w klubie oraz menadżerkę lokalu. Policjanci cały czas zbierają dowody, kluczowe będą wyniki składów chemicznych zabezpieczonych substancji. Jeszcze w sobotę mają być pierwsze przesłuchania zatrzymanych kobiet.