Gdyńska drogówka ścigała kierowcę forda, który nie zatrzymał się do kontroli na Estakadzie Kwiatkowskiego. Mężczyzna chwilę potem został zatrzymany. W wydychanym powietrzu miał dwa promile alkoholu. 31-latek po zbadaniu alkotestem został zwolniony. Wkrótce zostanie wezwany na przesłuchanie i usłyszy zarzuty – poinformował podinspektor Adam Gruźlewski z gdyńskiej policji.
Podejrzany będzie odpowiadał za dwa przestępstwa: prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu oraz niezatrzymanie się do policyjnej kontroli.
Grzegorz Armatowski/mich