Lekarze wybudzili ze śpiączki farmakologicznej trzy i pół miesięczną Oliwię, która 9 września wpadła do kanału portowego w Ustce. Po przewiezieniu do szpitala jej stan oceniano jako zagrażający życiu.

W poniedziałek dziewczynkę odłączono od respiratora i zaczęła samodzielnie oddychać. Dziś wybudzono ją ze śpiączki. Jej stan jest na tyle dobry, że została przeniesiona na oddział chirurgii dziecięcej. Nie wiadomo, do kiedy zostanie w szpitalu i jak długo potrwa jej rehabilitacja.

ŚLEDCZY NIE UJAWNIAJĄ USTALEŃ

Prokuratura przesłuchała już rodziców dziecka, ale śledczy nie ujawniają, jak ich zdaniem doszło do zsunięcia się wózka z dzieckiem z falochronu. Dochodzenie prowadzone jest pod kątem narażenia dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Na razie nikomu nie postawiono zarzutów.

Joanna Stankiewicz/mmt