Towar przewoził 28-letni gdańszczanin. Mężczyzna usłyszał już zarzuty, a sąd aresztował go na trzy miesiące.
Na alei Armii Krajowej strażnicy zatrzymali do kontroli audi. Skrupulatnie przeszukali samochód i znaleźli foliową torbę, a w niej biały proszek. Po zważeniu i badaniach okazało się, że to ponad pół kilograma amfetaminy.
Do aresztu trafił 28-letni mieszkaniec Gdańska. Usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków. Za to grozi 10 lat więzienia. Sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu.
Grzegorz Armatowski/mich