Przypuszczalnie podpalenie było przyczyną pożaru samochodu na gdańskiej Oruni. Ogień wybuchł po północy, na osiedlowym parkingu przy ulicy Rubinowej.
Jeep palił się w komorze silnika i z tyłu, więc prawdopodobnie ktoś go podpalił – tłumaczą strażacy.
Właściciel wycenił straty na 80 tysięcy złotych. Sprawą zajmą się policjanci.
Grzegorz Armatowski/jK