Wychylał się przez barierkę i nagle wpadł do kanału Motławy. Norweg miał sporo szczęścia

Akcja ratunkowa w centrum Gdańska – do kanału Motławy wpadł obywatel Norwegii. Przeżył, ale mocno wyziębiony trafił do szpitala. Do wypadku doszło nad ranem na rogu Stągiewnej z Długimi Ogrodami. Według relacji świadka, mężczyzna wychylał się przez barierkę na nabrzeżu rzeki. Nagle wpadł do kanału. Zaalarmowana straż pożarna wyciągnęła mężczyznę i przekazała załodze karetki pogotowia. Norweg był mocno wyziębiony – temperatura jego ciała wynosiła 32 stopnie. Trafił do szpitala. Był wyczuwalny od niego zapach alkoholu – poinformował sierżant Emil Marchewka z gdańskiej policji. Funkcjonariusze ustalili, że był to nieszczęśliwy wypadek.

Grzegorz Armatowski/mar

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj