Kolorowe kartoniki mają pomóc dzieciom z wadami wymowy. Logopedka oraz ilustratorka z Gdańska stworzyły projekt gry logopedycznej – Lody. Aby ją wydać, potrzebne są pieniądze. Dlatego zorganizowały społeczną zbiórkę na portalu Polak Potrafi.
Logopedka z Gdańska, Anna Lubner-Piskorska przekonuje, że przez zabawę dzieci uczą się szybciej. I ta gra ma do tego zachęcić.
ZABAWA DLA DZIECI I RODZICÓW
– Będą to kartoniki kolorowe, dwustronne do składania. Będzie plansza, pionki, kostka. Jest ona adresowana na głoski trzech szeregów, zwłaszcza szeregu syczącego i szumiącego. To znaczy, że materiał językowy jest tak dobrany, że możemy ćwiczyć poprawną wymowę głosek s, z, c, dz oraz sz, ż, cz, dż. Możemy szumieć i syczeć z dziećmi do woli – opowiada Anna Lubner-Piskorska.
POTRZEBA MATKĄ WYNALAZKU
Gra logopedyczna LODY ma trafić do logopedów, nauczycieli, terapeutów oraz rodziców. Pomysł na grę wziął się z niedoboru materiałów na rynku. – Otworzyłam swój pierwszy gabinet i dopadł mnie straszny deficyt pomocy na rynku. Próbowałam adaptować inne, zwykłe gry edukacyjne dla potrzeb zajęć, ale gdzieś to ciągle kulało. Zaczęłam tworzyć własne pomoce, karty pracy dla dzieci – wspomina Anna. Z grami terapia staje się lekka i przyjemna. Zwłaszcza, że często zajmuje dużo czasu. – Jeżeli dysfunkcja mowy jest długa i złożona to wymaga nawet roku, dwóch czy trzech pracy. Przez grę czy zabawę jest to czynić łatwiej – przyznaje logopedka.
Szacuje się, że blisko 60 proc. dzieci w Polsce ma problemy logopedyczne.
Strona projektu znajduje się TUTAJ.
Magda Manasterska/mmt