Gdynia nagradza za jazdę rowerem. Do wygrania nie tylko śniadania czy pieniądze

Ponad 732 tysiące kilometrów rowerem. Tyle łącznie przejechali gdynianie w ubiegłym roku podczas konkursu „Do pracy jadę rowerem”. 2 marca rusza kolejna edycja. Za podróże na dwóch kółkach czekają nagrody. – Osoby, które wykonają sześć podróży w ciągu tygodnia, na przykład jedna podróż do pracy, druga podróż z pracy, otrzymają w kolejnym tygodniu śniadanie rowerowe. Jeżeli dana osoba będzie regularnie dojeżdżała przez cały konkurs, co tydzień będzie dostawała taki bonus. Oprócz smacznych nagród podczas finału, zostanie rozlosowanych 30 nagród pieniężnych wśród uczestników, którzy wykonali 35 podróży lub przejechali 280 kilometrów podczas całego konkursu. I taka nagroda to 500 złotych – zachęca Urszula Senk z Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni.

NAGRODY TAKŻE DLA FIRM

Na nagrody mogą też liczyć przedsiębiorstwa. Wyróżnienia będzie można zdobyć między innymi za największą ilość podróży w przeliczeniu na uczestników czy liczbę przejechanych rowerem kilometrów. Od ubiegłego roku nagradzane są również firmy, które inwestują w promocję ruchu rowerowego. Taką nagrodę rok temu otrzymała spółka PKP SKM. – Zbudowali ciekawy parking rowerowy pod swoją siedzibą. Przypomina on przystanek SKM – opowiada Urszula Senk.

Plusem jest choćby organizacja pomieszczeń socjalnych takich jak dodatkowe szatnie czy prysznice przeznaczone dla osób, które dojeżdżają rowerem do pracy. Rejestracja dla firm oraz ich pracowników rozpoczyna się 2 marca i potrwa do końca trwania konkursu, czyli do 16 września. Kilometry podróży rowerowych będą liczone od 3 kwietnia.

PONAD 80 TYSIĘCY PODRÓŻY

W ubiegłym roku w konkursie udział wzięło ponad półtora tysiąca rowerzystów z Gdyni. Odbyli oni dokładnie 83 056 podróży oszczędzając ponad 113,5 ton CO2, które zostałyby wyemitowane do atmosfery, gdyby ten dystans przejechali samochodami.

Magda Manasterska/mar

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj