Zwyczajny – niezwyczajny dzielnicowy z Cedrów Wielkich. Aspirant Rafał Waśko uratował przed tragedią mieszkańców kamienicy, w której ulatniał się gaz. Dzielnicowy ewakuował mieszkańców i zaalarmował służby ratunkowe.
REAKCJA DZIELNICOWEGO
Policjant był na obchodzie. W kamienicy przy Wiślanej wyczuł silną woń gazu. W budynku są mieszkania i przedszkole. Natychmiast ewakuował 20 osób, powiadomił dyżurnego i straż pożarną. Okazało się, że gaz ulatniał się w jednym z mieszkań. Pijany lokator prawdopodobnie wcześniej naprawiał instalację łączącą butlę z kuchenką.
PIJANY WŁAŚCICIEL
Gdy przyjechali strażacy nie było go w domu. Musieli wyważać drzwi i w aparatach ochrony dróg oddechowych wejść do środka. Stężenie gazu było już spore. – Chwilę później patrol zatrzymał właściciela mieszkania na jednej z ulic. Trafił do policyjnej celi i pozostaje do dyspozycji prokuratora – poinformował Jakub Radziwilski z policji w Pruszczu Gdańskim. Śledczy zbierają dowody, od nich zależeć będzie jaki zarzut usłyszy mężczyzna.
Jeśli usłyszy zarzut narażenia ludzi na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, grozić mu będą trzy lata więzienia.
Grzegorz Armatowski/mili