Brzydkie, zaniedbane, niepasujące do niczego. Architektoniczne „perełki” w Gdańsku rodem z PRL

LOT

Niektóre są pozostałością minionej epoki, część powstała niedawno. Postanowiliśmy wziąć aparat i „wyłapać” w Gdańsku te budynki, które naszym zdaniem nie do końca są trafione architektonicznie. To wszystko w związku z rozwiązaniem pewnego plebiscytu. Na portalu bryla.pl pojawiły się wyniki plebiscytu na „Makabryłę” 2017. Oddało  w nim głosy ponad 25 tys. internautów. Jest to antynagroda architektoniczna przyznawana budynkom, pomnikom lub innym budowlom, które zwyczajnie nie pasują do otoczenia. 


W ogólnopolskim plebiscycie niekwestionowanym zwycięzcą okazała się willa Monte w Zakopanem. Autorzy tego „wyszukanego” projektu mieli bardzo wybujałą wyobraźnię. Niestety zarówno mieszkańcom, jak i internautom ten poziom ekspresji zwyczajnie nie przypadł do gustu. Takich miejsce nie brakuje również w Trójmieście. Przeszliśmy się w miejsca w centrum Gdańska, które najczęściej w tym kontekście wskazywane są przez internautów.

Zgadzacie się z naszym wyborem? A może znacie inne architektoniczne niewypały?

SPOTKAJMY SIĘ PRZY LOCIE

Blisko 60-letni budynek przy Bramie Wyżynnej potocznie nazywany jest „LOT-em”. Zanim popadł w zapomnienie był ikoną nowoczesności. Dla wielu na stałe wpisał się w krajobraz tego miejsca jednak jak wynika z wielu dyskusji internetowych – budynek już dawno powinien przestać istnieć.


Fot. Radio Gdańsk 

Na liście nie zabrakło również takich „perełek architektonicznych” jak budynek PKS, Dom Technika, Krewetka czy kilka przeszklonych obiektów, które również niegdyś miały być symbolem nowoczesności. Jednak dziś częściej kojarzą się z kiczem.

domtechnika

Fot. Radio Gdańsk 

bank

Fot. Radio Gdańsk 

Madison

Fot. Radio Gdańsk 

fahrenheit

Fot. Radio Gdańsk 

Krewetka

Fot. Radio Gdańsk 

przyteatrze

Fot. Radio Gdańsk 

PKS

 

Fot. Radio Gdańsk

jK

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj