Profesor Joanna Muszkowska-Penson Honorową Obywatelką Gdańska. „To ona czyni honor, przyjmując ten tytuł”

Radni przegłosowali na czwartkowej sesji Rady Miasta nadanie tytułu Honorowej Obywatelki Miasta Gdańska profesor Joannie Muszkowskiej-Penson. Uchwałę przyjęto jednogłośnie. – Pani profesor Penson jest osobą niebywale skromną, która nie oczekuje zaszczytów. To ona czyni honor, przyjmując ten tytuł. Swoim świadectwem życia czyni go odznaczeniem jeszcze większej wagi – mówił prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.

– Chcemy poprzez tę uchwałę podziękować całemu pokoleniu, które brało udział w odbudowie Polski. Tym, którzy mieli odwagę, czas, ochotę wejść w przestrzeń publiczną. Tym, którzy angażowali się w odbudowę demokratycznego państwa. Zwracamy uwagę jak ważne jest, aby w każdych okolicznościach zachować katalog wartości i być im wiernym oraz im służyć – mówił prezydent.

PONAD PODZIAŁAMI

– Profesor Muszkowska-Penson to wspaniały życiorys, inspirująca karta historii lekarza, opozycjonistki, a także wzór do naśladowania w obecnych czasach. Istotne jest także to, że w 2018 roku, w setną rocznicę odzyskania niepodległości i setną rocznicę przyznania praw wyborczych kobietom, Honorową Obywatelką Miasta Gdańska zostaje kobieta – mówił w oświadczeniu klubowym Piotr Borawski, przewodniczący klubu Platformy Obywatelskiej.

– Pani profesor Penson to szlachetna osoba, która ma wspaniałą przeszłość. Pamiętamy o jej zasługach. Jako radni Prawa i Sprawiedliwości jesteśmy w stanie zaakceptować to, że ma odrębne poglądy polityczne, była współpracownikiem Lecha Wałęsy. Szkoda, że nie było takiej symetrii ze strony Platformy Obywatelskiej, kiedy zgłaszaliśmy Krzysztofa Wyszkowskiego jako kandydata na Honorowego Obywatela Gdańska – mówi przewodniczący klubu PiS w radzie miasta Kazimierz Koralewski.

HONOROWE OBYWATELKI

– W gronie osób otrzymujących ten tytuł były już kobiety. Na przykład Margaret Thatcher, Henryka Krzywonos, Joanna Duda-Gwiazda, Alina Pienkowska czy Anna Walentynowicz – mówił podczas niedawnej konferencji, na której ogłoszono tę inicjatywę, przewodniczący Rady Miasta Gdańska Bogdan Oleszek.

Uchwała, określająca zasady przyznawania wspomnianego tytułu, pochodzi z 1993 roku. Na jej podstawie przyznano 28 tytułów, w tym 2 tytuły zbiorowe. Pierwszy – 18.05.1993 dla Güntera Grassa, ostatni – 28.04.2016 dla abp. Tadeusza Gocłowskiego. Tytuł Honorowego Obywatela na mocy innych uchwał był przyznawany w innych okresach historycznych. Wśród Honorowych Obywatelek i Obywateli są m.in.: Margaret Thatcher, George Bush, Helmut Kohl czy Andrzej Wajda.

„ZACZĘŁAM IŚĆ W STRONĘ DOMU”

Gdy w 1939 roku Polska znalazła się pod okupacją, Joanna była świeżo upieczoną absolwentką Państwowego Liceum Ogólnokształcącego im. Królowej Jadwigi w Warszawie. Tak, jak wielu jej rówieśników, posłusznych etosowi, nakazującemu w potrzebie oddać wszystko dla Polski, bez wahania weszła do niepodległościowej konspiracji. Była członkiem Związku Walki Zbrojnej, łączniczką w Komendzie Głównej ZWZ. W marcu 1941 została aresztowana przez gestapo i osadzona na Pawiaku. We wrześniu 1941 przewieziono ją do niemieckiego obozu koncentracyjnego Ravensbrück. Za drutami, gdzie szalały choroby i śmierć – a ona sama szczęśliwie pokonała dur plamisty i ciężką żółtaczkę – postanowiła, że jeśli przeżyje, zostanie lekarzem. Doczekała wyzwolenia w kwietniu 1945 roku. Jak sama wspominała,”gdy otworzyli bramy, zaczęłam iść w stronę domu”.

Profesor Joanna Muszkowska-Penson jest wielkim autorytetem i osobą, bez której wkładu Gdańsk byłby o wiele uboższy. Przyznanie tytułu Honorowego Obywatela Miasta Gdańska to próba choćby częściowej spłaty długu, jaki gdańszczanie zaciągnęli u Pani Profesor.

oprac. mk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj