Do groźnej kolizji doszło w Siemianicach koło Słupska. Kierowca samochodu osobowego wjechał w przystanek autobusowy.
Na szczęście nikomu nic się nie stało. Według wstępnych ustaleń policji, mężczyzna kierujący mercedesem próbował uniknąć zdarzenia z innym pojazdem. Zjechał z drogi wprost w przystanek autobusowy. Wiata została doszczętnie zniszczona. Kierowca był trzeźwy.
Paweł Drożdż/jK