To z jego telefonu zadzwonili do sądu, żeby odwołać rozprawę gangu „Wariata”. Teraz sam stanie przed sądem

Gdańska prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Jackowi P. Mężczyzna odpowie za udzielenie pomocy innej osobie do wywołania fałszywego alarmu w sądzie przy Nowych Ogrodach w Gdańsku.

 Jak ustalili śledczy, 5 października ktoś dwukrotnie zadzwonił z informacją o zagrożeniu. Policja ewakuowała wszystkich pracowników i petentów oraz przeszukała sądowe pomieszczenia. Niczego podejrzanego nie znalazła. 

– Śledczy ustalili, że rozmowy zostały wykonane z telefonu udostępnionego przez Jacka P. Podejrzany przyznał się do winy i trafił do aresztu – poinformowała prokurator Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Mężczyźnie grozi 8 lat więzienia.

Grzegorz Armatowski/mkul

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj