Kłopotliwe pytanie naszej dziennikarki o marihuanę. Jak wybrnął kandydat na prezydenta Gdańska?

Dalej jest pan za legalizacją marihuany? – zapytała Jarosława Wałęsę Agnieszka Michajłow. To wprawiło kandydata na prezydenta Gdańska w… niemałe zakłopotanie. 
W 2013 roku w programie telewizyjnym Jarosław Wałęsa powiedział, że jest za legalizacją marihuany, bo: „jeśli alkohol jest legalny, to i marycha też powinna”.

– Byłem za delegalizacją alkoholu. Uważam, że to jest powód do dyskusji – zdawkowo odpowiedział kandydat PO i Nowoczesnej na prezydenta miasta.

Nie wyjaśnił, czy jest za legalizacją marihuany, ale przyznał jednocześnie, że – jego zdaniem – nie jest ona szkodliwa. – Skoro marihuana jest nielegalna, to i alkohol powinien być zdelegalizowany. On zabija codziennie, niszczy rodziny. Marihuana nie. Można wypalić wagon i człowiek nie umrze – powiedział.

Jasnej odpowiedzi na temat legalizacji nie udało się uzyskać. – Proszę nie dopytywać. Naprawdę to nie jest w gestii miasta, by legalizować środki psychoaktywne.

POSŁUCHAJ CAŁEJ AUDYCJI Z JAROSŁAWEM WAŁĘSĄ:

mich

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj