Paweł Adamowicz prezentuje założenia Gdańskiego Bonu Żłobkowego. Wiceprezydent Piotr Kowalczuk liderem jego listy na Zaspie i Przymorzu

500 zł dopłaty dla rodziców dzieci w prywatnych żłobkach. Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz przedstawił założenia Gdańskiego Bonu Żłobkowego, który jest jednym z głównych punktów jego programu wyborczego. Ogłosił również swojego zastępcę do spraw polityki społecznej Piotra Kowalczuka jako lidera listy wyborczej w okręgu numer 5 obejmującym Zaspę i Przymorze.
Bon żłobkowy to jeden z głównych celów programu wyborczego Pawła Adamowicza, który w tym roku kandyduje na szóstą kadencję w roli prezydenta Gdańska. Dopłata o wartości 500 złotych ma być wsparciem dla rodziców, którzy osiągają niskie dochody oraz zachętą do powrotu na rynek pracy.

O kryteriach do otrzymania bonu żłobkowego mówił wiceprezydent do spraw polityki społecznej Piotr Kowalczuk. – Dochody na osobę w rodzinie nie mogą przekraczać 100 proc. najniższego krajowego wynagrodzenia netto, czyli obecnie 1530 złotych. To bardzo dobre kryterium, które wyznaczy grupę osób, którym należy udzielić pomocy – mówił wiceprezydent. – Świadczenie nie będzie przysługiwało dzieciom, które są objęte opieką przez Gdański Zespół Żłobkow, ponieważ ich rodzice i tak już ponoszą niskie opłaty 10 proc. tego co jest w narodowej gospodarce opłatą za pobyt w żłobkach samorządowych. To dopłata dla tych, którzy nie mogą z tego skorzystać. Głównym motywatorem jest to by mama lub tata mogli powrócić na rynek pracy. Bon będzie przyznawany co roku na każdy rok szkolny, żeby można było weryfukować kwestie związane z dochodami za rok poprzedni. Będzie przysługiwał od 1 września do 31 sierpnia i ma wyrównywać przede wszystkim dostęp do usług opiekuńczych – dodał Piotr Kowalczuk.
„ŻŁOBEK PIERWSZYM ETAPEM EDUKACJI”

– Nasz program stworzy dla tych, którzy chcieliby podjąć decyzję o poczęciu dziecka, bezpieczeństwo w kwestii profesjonalnego samorządowego czy prywatnego żłobka – mówił prezydent Paweł Adamowicz. – Nasze żłobki będą spełniały wszystkie warunki. Dla nas żłobek to nie tylko miejsce bezpiecznego pobytu pociechy, tak by rodzice mogli wrócić na rynek pracy, ale to też miejsce, w którym rodzice razem z fachowcami w żłobkach uczą się zdrowego żywienia oraz wychowania dziecka. Żłobek ma być pierwszym etapem edukacji. Żłobka nie można sprowadzać do roli „przechowali dzieci”. Mamy bardzo profesjonalną kadrę, a będzie jej jeszcze więcej, bo podwyżka zachęca młodych absolwentów kierunków pedagogicznych do podjęcia pracy w tym zakresie. Chcielibyśmy żeby większość dzieci, tak jak w krajach skandynawskich, była otoczona opieką żłobkową. Dzieci lepiej rozwijają się z innymi dziećmi – dodał prezydent Gdańska.

NOWE ŻŁOBKI

Prezydent Adamowicz zapowiedział również budowę nowych żłobków na terenie Gdańska. – Program 2+16, a więc jest szansa, że w ciągu najbliższych dwóch lat powstanie 18 nowych żłobków, 16 samorządowych i dwa z Fundacją Pozytywne Inicjatywy. Mamy na to szanse oraz nadzieję, że ten program się powiedzie. Wiemy gdzie jest najwięcej par z małymi dziećmi. Mamy też kolejkę oczekujących do żłobków samorządowych. Żłobki będą powstawały głownie na terenie szeroko pojętego Gdańska Południe, ale bierzemy też pod uwagę takie dzielnice jak Nowy Port. Będziemy kierowali się autentycznym zapotrzebowaniem na żłobki – powiedział Paweł Adamowicz.

KRYTYKA OPOZYCJI

Krótko po ogłoszeniu idei bonu żłobkowego pomysł krytykowali przedstawiciele miejskiej opozycji. Zdaniem Jolanty Banach, liderki Lepszego Gdańska, bon nie sprawdził się za granicą. Dominik Kwiatkowski z Nowoczesnej (który w przypadku zwycięstwa Jarosława Wałęsy miałby zostać wiceprezydentem do spraw polityki społecznej) mówił, że w pierwszej kolejności należy zwiększyć liczbę miejsc w żłobkach. Z kolei kandydat PiS na prezydenta Gdańska Kacper Płażyński chwalił pomysł bonu, jednak był podobnego zdania co Dominik Kwiatkowski w kwestii liczby miejsc w żłobkach dla gdańskich dzieci. Więcej o tym piszemy TUTAJ.

PIOTR KOWALCZUK „JEDYNKĄ” NA LIŚCIE NA ZASPIE I PRZYMORZU

Paweł Adamowicz podczas prezentacji założeń Gdańskiego Bonu Żłobkowego poinformował również, że wiceprezydent Piotr Kowalczuk będzie liderem jego listy wyborczej w okręgu numer 5, czyli obejmującym Zaspę oraz Przymorze. – Piotrze, życzę tobie powodzenia, zacznij organizować współpracowników w swoich dzielnicach – powiedział prezydent do swojego zastępcy.

– Bardzo wiele osób chce pracować dla Gdańska. Chcemy z panem prezydentem pracować nad planem dla Zaspy i Przymorza. Przeżywają obecnie przejście w stan spoczynku z racji liczby seniorów, chcemy sprawić by były one aktywne dla tych osób. Druga kwestia to wymienność, czyli pojawianie się tam młodych ludzi w nowych inwestycjach mieszkaniowych oraz osoby wynajmujące. Do tych osób trzeba skierować bardzo różną ofertę. Wszystko dla Gdańska. Program będzie programem prezydenta Adamowicza, natomiast będziemy go też kierować do poszczególnych dzielnic – powiedział Piotr Kowalczuk.

Piotr Kowalczuk jest zastępcą Pawła Adamowicza do spraw polityki społecznej od grudnia 2014 roku. Zastąpił na tym stanowisku Ewę Kamińską, która jest obecnie pełnomocnikiem prezydenta do spraw osób niepełnosprawnych. Wcześniej był dyrektorem Wydziału Rozwoju Społecznego Urzędu Miejskiego. Z okręgu numer 5 w Radzie Miasta Gdańska jest sześcioro radnych: Anna Kołakowska i Grzegorz Strzelczyk z PiS oraz Agnieszka Owczarczak (wiceprzewodnicząca Rady Miasta Gdańska), Przemysław Ryś, Beata Wierzba i Andrzej Kowalczys list PO.

WARUNKI BONU

Żeby ubiegać się o bon żłobkowy trzeba będzie mieszkać na terenie Gdańska, płacić w Gdańsku podatki oraz nie przebywać na urlopie wychowawczym. Dziecko musi znajdować się w kolejce oczekujących na przyjęcie do Gdańskiego Zespołu Żłobków. Świadczenie nie będzie przysługiwało osobom, których dzieci są umieszczone w zawodowych rodzinach zastępczych, rodzinnych domach dziecka lub w innych formach instytucjonalnej pieczy zastępczej; osobom, które nie sprawują faktycznej opieki nad dziećmi; a także tym rodzicom lub opiekunom, którzy nie ponoszą kosztów czesnego w niepublicznej placówce opiekuńczej.

Bon ma przyznawany na dany rok szkolny na dzieci pomiedzy 1. a 3. rokiem życia, do końca roku szkolnego, w którym dziecko ukończy 3 lata. Pod uwagę będzie brane kryterium dochodowe z roku poprzedzającego dany rok szkolny. Bon będzie przysługiwał od 1 września do 31 sieprnia roku następnego, nie wcześniej niż od pierwszego dnia miesiąca, następującego po miesiącu, w którym złożono prawidłowo wypełniony i kompletny wniosek o przyznanie świadczenia.

Do wniosku o przyznanie bonu trzeba bedzie dołączyć kopię aktualnej umowy z niepubliczną placówką, w której dziecko ma zapewnioną opiekę; zaświadczenie potwierdzające zatrudnienie oraz nieprzebywanie na urlopie wychowawczym obojga rodziców lub opiekunów; kopię pierwszej strony PIT lub zaświadczenie z Urzędu Skarbowego bądź Urzędowe Potwierdzenie Odbioru; informację z placówki świadczącej opiekę o wysokości czesnego oraz oświadczenie o rezygnacji z kolejki oczekujących do Gdańskiego Zespołu Żłobków. Podstawą prawną do przyznania Gdańskiego Bonu Żłobkowego jest art. 22 b ustawy o świadczeniach rodzinnych.

Oprócz Pawła Adamowicza o urząd prezydenta Gdańska ubiegają się Kacper Płażyński z PiS, Elżbieta Jachlewska z Lepszego Gdańska, Jacek Hołubowski z ruchu Gdańsk Tworzą Mieszkańcy oraz Jarosław Wałęsa z PO oraz popierany przez Nowoczesną. Profesor Andrzej Ceynowa z SLD czeka na zatwierdzenie kandydatury przez wojewódzką radę partii.

Rafał Mrowicki
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj