Znów ktoś zdewastował Kalwarię Wejherowską. Tym razem zbitych zostało pięć lamp halogenowych oświetlających kaplice. Straty wyceniono na prawie 10 tysięcy złotych.
Policja szuka sprawców. Zabezpieczyła miejski monitoring i ustala ewentualnych świadków – powiedziała młodszy aspirant Anna Hennig z wejherowskiej komendy.
To już trzeci podobny przypadek wandalizmu na wejherowskiej kalwarii. Miesiąc temu zniszczone zostały dachówki na jednej z kaplic i oświetlenie. Wówczas policjanci i strażnicy miejscy ustalili sprawców. Okazali się nimi chłopcy w wieku od 9 do 11 lat. Sprawą zajmie się sąd rodzinny i nieletnich.
Grzegorz Armatowski/mk