Policjanci z Elbląga zatrzymali 37-letniego właściciela psa, który doprowadził do poważnych ran spowodowanych ciasną obrożą. – 3-miesięczny pies jeszcze rósł i obroża z łańcucha zaciskała mu się na szyi. Przybyły na miejsce weterynarz musiał uśpić zwierzę, by można było ją zdjąć. Właściciel psa usłyszał zarzut znęcania się ze szczególnych okrucieństwem, za co grozi do 5 lat więzienia – wyjaśnia komisarz Krzysztof Nowacki z elbląskiej policji.
„BO GRYZŁ BUTY”
37-latek trafił do policyjnego aresztu. W rozmowie z policjantami tłumaczył, że zrobił tak, ponieważ pies, gdy był w domu to gryzł jego buty. Postanowił więc uwiązać go na zewnątrz.
ZANIEDBANE ZWIERZĘ
– Mężczyzna, który był właścicielem psa, nadużywa alkoholu i zupełnie zaniedbał zwierzę powodując jego cierpienie – mówi asp. Iga Sozoniuk, policjantka zajmująca się sprawami dotyczącymi znęcania się nad zwierzętami w Komendzie Miejskiej Policji w Elblągu .
Pies trafił do schroniska. Mężczyźnie może teraz grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Marek Nowosad/mili