Ciało mężczyzny znaleziono w jeziorze Klasztornym w Kartuzach. Na razie nie ustalono jego tożsamości. Na miejscu pracują śledczy i strażacy.
Jak poinformowała starszy sierżant Daria Olchowik z policji w Kartuzach, na pływające w wodzie zwłoki natknął się kilkunastoletni chłopiec. Powiadomił dorosłych, a ci policję.
Sprawą zajmują się kryminalni i prokurator. Na razie wiadomo tylko, że mężczyzna miał około 40 lat. Śledczy ustalają jak doszło do tragedii.
Grzegorz Armatowski/jK