Po interwencji straży miejskiej materiały budowlane zostały uprzątnięte z chodnika na Stogach

Sterta odpadów leżała przy drodze w sąsiedztwie ogródków działkowych na gdańskich Stogach. Według ich właścicieli, miały posłużyć jako materiał do budowy nowej altanki działkowej. Strażnicy uznali jednak, że ogólnodostępny chodnik nie jest miejscem na trzymanie śmieci. Nawet tych do powtórnego wykorzystania.
Sobota, 15 września. Strażnicy z Referatu VI patrolowali swój rejon służbowy. W pewnym momencie ich uwagę zwróciła sterta śmieci przy drodze biegnącej wzdłuż Rodzinnych Ogródków Działkowych im. T. Kościuszki. Były to głównie odpady budowlane: deski, kawałki papy i sidingu. Mundurowi postanowili porozmawiać z właścicielami ogródka, w którego sąsiedztwie leżały śmieci.

 
ŚMIECI ZNIKNĘŁY

Działkowcy przyznali, że odpady należą do nich. – Poinformowali nas, że ich większa część zostanie wykorzystana do budowy i izolacji nowej altanki. Pozostałe śmieci wywiozą na wysypisko – mówi starszy specjalista Andrzej Hinz.

Strażnicy ustalili z właścicielami, że odpady mają zostać jak najszybciej posprzątane. 20 września funkcjonariusze przeprowadzili kontrolę. Po śmieciach nie było śladu.

mro
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj