Trzech braci zajechało drogę nietrzeźwemu kierowcy w Sopocie. Wcześniej zauważyli, że jazda kierującego seatem cordobą wyraźnie wskazuje na kierowanie pod wpływem alkoholu. Mężczyźni zatrzymali auto, wyciągnęli kluczyki, następnie ujęli nietrzeźwego i zaalarmowali policjantów. 35-letni mieszkaniec Sopotu miał około 2 promili alkoholu w wydychanym powietrzu.
Do zdarzenia doszło w czwartek rano na al. Niepodległości w Sopocie. Policja informuje, że każdy, kto jest świadkiem przestępstwa, ma prawo ująć sprawcę na gorącym uczynku.
NAWET 2 LATA WIĘZIENIA
Mężczyzna natychmiast trafił na sopocką komendę a jego samochód policjanci odholowali na parking policyjny. Teraz za swoje zachowanie mieszkaniec Sopotu poniesie odpowiedzialność karną. Policjanci przypominają, że za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna.
PRZYWILEJ
Ujęcie obywatelskie to przywilej. Każdy ma prawo ująć osobę na gorącym uczynku przestępstwa lub w pościgu podjętym bezpośrednio po popełnieniu przestępstwa, jeżeli zachodzi obawa ukrycia się tej osoby lub nie można ustalić jej tożsamości. Zatrzymaną w ten sposób osobę należy niezwłocznie przekazać w ręce policji.
Co możemy zrobić, gdy widzimy pijanego kierowcę?
Rozmowa z Naczelnikiem Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku
oprac. pOr