Mężczyzna, który miał dzwonić na numer alarmowy 112 z groźbami pod adresem Przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska, zatrzymany – dowiedziało się nieoficjalnie Radio Gdańsk. Ujęto go w jednym z mieszkań na terenie Gdańska. AKTUALIZACJA GODZ. 8:45
Policja potwierdza wcześniejsze doniesienia Radia Gdańsk. Zatrzymany w środę rano mężczyzna jest 48-letnim mieszkańcem Gdańska.
PRZESZUKANIE MIESZKANIA
Trwa przeszukanie miejsca, w którym zatrzymano podejrzanego. Zostaną zabezpieczone telefon i komputer mężczyzny. Policjanci zbierają dowody, a prokuratura wstępnie zakwalifikowała zdarzenie jako kierowanie gróźb karalnych. Będzie sprawdzać czy mężczyzna mógł je spełnić. Od tego zależy jakie zarzuty usłyszy. Wstępnie, jako kwalifikację czynu przyjęto kierowanie gróźb karalnych.
„ZGINĄŁ ADAMOWICZ, ZGINIE TUSK”
Na numer alarmowy 112 dwukrotnie zadzwonił mężczyzna, który powiedział operatorowi „zginął Adamowicz, zginie Tusk i dostanie kulkę w łeb”. Od razu po tym telefonie policjanci zaczęli typować sprawcę. Podejrzewanego zatrzymali rano. Nie podają jego personaliów.
CHCĄ PRZESŁUCHAĆ POKRZYWDZONEGO
– Po raz kolejny apeluję o powstrzymanie złych emocji. Zapewniam, że działania policji będą konsekwentne i surowe – napisał na Twitterze Brudziński.