Zabójca zadał trzy ciosy nożem z bardzo dużą siłą – takie są wstępne wyniki badań sekcyjnych ciała Pawła Adamowicza. Prezydent miał rany kłute klatki piersiowej, brzucha i nadgarstka. – Bezpośrednią przyczyną jego śmierci był wstrząs krwotoczny – poinformowała Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. – Najprawdopodobniej współistniejący z niewydolnością wielonarządową. Był on wynikiem krwotoku wewnętrznego z narządów wewnętrznych w związku z głębokimi i ranami, w szczególności w obrębie klatki piersiowej i brzucha. Mówiąc o klatce piersiowej, chodzi tutaj o serce – dodała.
BADANIA
Ostateczna opinia dotycząca mechanizmu śmierci będzie opracowana po przeprowadzeniu badań histopatologicznych oraz po zapoznaniu się z dokumentacją sporządzoną w szpitalu, w którym walczył o życie Paweł Adamowicz.
Prokuratura poinformowała także, że dziś wydała postanowienie o przeprowadzeniu jednorazowego badania psychiatrycznego zabójcy. Stefan W., zostanie zbadany w areszcie, w którym przebywa od poniedziałku. Chodzi o to, żeby określić czy w chwili zbrodni 27-latek był poczytalny.