GIGANTYCZNY dług gapowiczów. Wiemy, ile zalega rekordzista na Pomorzu

Prawie 400 milionów złotych mają łącznie do spłacenia notoryczni gapowicze komunikacyjni. Wynika tak z raportu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej. Rekordzistą jest mieszkaniec województwa zachodniopomorskiego, ma ponad 312 tysięcy złotych długu za jazdę bez biletów. Na Pomorzu najwyższy dług opiewa na kwotę ponad 25,5 tysiąca złotych.

 
„SPOSÓB NA OSZCZĘDZANIE”

Miłośnicy jazdy na gapę stanowią aż 18 procent pasażerów transportu publicznego. Większość osób korzystających z jazdy na gapę to osoby w wieku od 26 do 35 lat. Najczęściej bez wyższego wykształcenia, bezrobotni lub zatrudnieni na umowy cywilno-prawne. 66 procent gapowiczów to mężczyźni.

Dla jednej trzeciej notorycznych gapowiczów nieopłacenie przejazdu jest sposobem na oszczędzanie. 36 procent jeździ na gapę, bo chce poczuć dreszczyk emocji i sprawdzić, czy się uda. Pozostali argumentują, że nie kupują biletów, bo są one po prostu za drogie.

JAK TO WYGLĄDA NA POMORZU?

Najbardziej zadłużeni gapowicze mieszkają na Śląsku i mają do spłacenia prawie 115 milionów złotych. Pomorzanie są porządniejsi, ponad 6 200 mieszkańców województwa w sumie zalega na kwotę 4,7 mln złotych. Najbardziej zadłużona Pomorzanka ma do zapłacenia 12 tysięcy złotych, Pomorzanin ponad 25,5 tysiąca złotych.

 
Iwona Wysocka/mili
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj