Rozpoczęła się zbiórka pieniędzy na pomnik Władysława Bartoszewskiego w Sopocie. Autor projektu pomnika dokonał ostatnich zmian, które zostały zaakceptowane przez kapitułę konkursu, w którym go wyłoniono. Monument stanie przed sopockim dworcem.
Dwustu tysięcy złotych potrzebują członkowie stowarzyszenia Warto Być Przyzwoitym, by zrealizować cel, jakim jest postawienie pomnika profesora Władysława Bartoszewskiego w Sopocie. Pomnik ma stanąć przed sopockim dworcem od strony ulicy Kościuszki.
Wykonana z brązu rzeźba będzie przedstawiała stojącego profesora, podpierającego się laską i gestykulującego w czasie przemawiania. Usadowiona będzie na kamiennej płycie o wysokości 20 cm. Cały monument będzie miał ponad 2 m wysokości.
Autorem projektu jest Jacek Kiciński, laureat drugiej nagrody w konkursie na projekt pomnika profesora Bartoszewskiego w Sopocie. Z uwagi na to, że nie przyznano pierwszej nagrody, w marcu pojawiły się informację, że konkurs zostanie powtórzony.
Ostatecznie jednak kapituła konkursu zdecydowała, że projekt Kicińskiego, po wprowadzeniu poprawek, zostanie zaakceptowany. Wcześniej projekt zakładał ustawienie postumentu z płaszczyzną, z której wyłaniały się głowa i ręka profesora.
– Chciałem podziękować panu profesorowi Stanisławowi Gieradzie (prof. ASP w Gdańsku, autor m.in. Pomnika Ofiar Grudnia 1970 w Gdyni – przyp. red.), który jest przewodniczącym komisji konkursowej. Dwa tygodnie temu do Sopotu przyjechał autor projektu, który razem z panem Gieradą przeszedł się po terenie, gdzie ma stanąć pomnik. Po obejrzeniu tego miejsca, panowie wspólnie dostosowali projekt do warunków terenowych. Wiemy, że autor jest gotowy do wykonania odlewu, dlatego bardzo liczymy na to, że szybko uda nam się uzbierać pieniądze – mówi Krzysztof Kolarz, prezes stowarzyszenia Warto Być Przyzwoitym.
PROFESOR BYWAŁ W SOPOCIE
Władysław Bartoszewski posiadał tytuł Honorowego Obywatela Sopotu. Do kurortu przyjeżdżał przez wiele lat, spędzając tam wakacje.
Pieniądze na budowę pomnika mają pochodzić w 100 proc. ze zbiórki publicznej. Więcej informacji na stronie stowarzyszenia >>> TUTAJ.
Piotr Puchalski
Napisz do autora: p.puchalski@radiogdansk.pl