Misterium Męki Pańskiej na Targu Węglowym. Gdańszczanie obejrzeli ostatnią drogę Chrystusa [ZDJĘCIA]

Aktorska interpretacja ostatniej drogi Chrystusa na Targu Węglowym. W Wielki Piątek gdańszczanie zgromadzeni pomiędzy Katownią a Złotą Bramą byli świadkami ponad godzinnego przedstawienia „Sąd nad Jezusem”.

Widowisko na ulicach miasta odbyło się po raz trzeci. Za jego organizację odpowiedzialne jest Stowarzyszenie SUM, a wykonawcami są aktorzy Teatru Wybrzeże i Teatru Plama.

W najważniejszych rolach w piątek można było zobaczyć Marcina Szychowskiego (w roli Jezusa), Marzenę Nieczuję-Urbańską (w roli Maryi) i Grzegorza Gajewskiego (w roli Piłata). Nad całością czuwał reżyser i autor scenariusza Robert Cyrta, zaś za scenografię i kostiumy odpowiadała Elwira Twardowska. Spektaklowi towarzyszyła efektowna oprawa świetlna i muzyka na żywo, którą skomponował zespół Karpaty Magiczne.

REALIZUJĄ GO OD KILKU LAT

– Od kilku lat realizujemy ten spektakl pomiędzy Złotą Bramą a Katownią, czyli pałacem Piłata a miejscem kaźni. W tym samym miejscu kilka miesięcy temu zdarzyła się tragedia, więc to przestrzeń wielowymiarowa. Ta historia jest tragiczna, ale niosąca za sobą dobrą nowinę i wiemy, że służy ona większej wartości – opowiadał Michał Juszczakiewicz odgrywający rolę narratora, św. Jana Ewangelisty. 

SMUTEK, ŻAL I ZADUMA

Również Gdańszczanie zgromadzeni na Targu Węglowym nie kryli poruszenia. – To zupełnie inne przeżycie niż w kościele. Gdy widzi się te postacie na żywo, jest to o wiele bardziej wiarygodne. Człowiek w to wchodzi i jest w stanie uwierzyć, że wszystkie te wydarzenia działy się naprawdę – mówiła jedna z uczestniczek. – Jest nam bardzo smutno. Strach pomyśleć, co czuł Jezus w trakcie swojej ostatniej drogi krzyżowej. Żal serce ściska – dodała inna.

Stowarzyszenie SUM organizuje również coroczny Orszak Trzech Króli i Paradę Niepodległości w Gdańsku.

Dominika Raszkiewicz/mmt

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj