Podejrzany o oszustwo metodą na policjanta zatrzymany na gorącym uczynku w Rumi. To 35-letni obywatel Armenii, który na co dzień mieszka w Białymstoku. Najpierw do 83-latki zadzwoniła rzekoma córka, która powiedziała, że miała wypadek i potrzebuje pieniędzy na kaucję. Miał po nie przyjechać policjant. Chwilę później 35-latek zjawił się u starszej kobiety, a gdy okazało się, że ta nie ma gotówki w domu, pojechał z nią do banku. 83-latka chciała rozwiązać korzystną lokatę i to wzbudziło podejrzenia pracownicy banku. Zadzwoniła po policję, która niedaleko banku zatrzymała podejrzanego.
GROZI MU 8 LAT WIĘZIENIA
– Mężczyzna usłyszał zarzut oszustwa, za co grozi mu 8 lat więzienia. Policjanci sprawdzają teraz, czy podejrzany może mieć związek z innymi oszustwami – poinformowała aspirant sztabowy Aneta Potrykus z policji w Wejherowie.
Jeszcze w poniedziałek sąd zdecyduje, czy 35-latek trafi do aresztu na 3 miesiące.
Grzegorz Armatowski/mkul