Próby zabójstwa znanego sportowca i dwóch policjantów, porwanie dla milionowego okupu adwokata i rozboje na milion 700 tysięcy złotych. Członkowie 14-osobowego gangu usłyszeli w sumie 63 zarzuty.
Akt oskarżenia do Sądu Okręgowego w Olsztynie skierował pomorski wydział Prokuratury Krajowej. Na ławie oskarżonych zasiądzie między innymi sześciu mężczyzn za porwania dla okupu gdańskiego adwokata.
PODSZYWALI SIĘ POD POLICJANTÓW
Gang działał na terenie całej Polski, także na Pomorzu. 4 lata temu jego członkowie porwali adwokata Krzysztofa K. Pod pozorem kontroli drogowej przez mężczyzn ubranych w mundury funkcjonariuszy CBŚP został zatrzymany, gdy jechał jedną z ulic Wrzeszcza. Oskarżeni poruszali się samochodem z kogutem i napisem „policja”. Gdy auto adwokata zatrzymało się, porywacze mieli wybić młotkiem szybę w drzwiach, zastraszyć mecenasa bronią, skuć w kajdanki i zabrać do pojazdu, którym przyjechali. Żądali miliona złotych okupu.
Prawnik zeznał, że przez kilkanaście godzin sprawcy wozili go po różnych drogach północnej Polski. Wypuścili następnego dnia na szosie w pobliżu Ostródy, gdy obiecał, że w ciągu tygodnia zdobędzie pieniądze. O porwanie adwokata śledczy oskarżyli 6 mężczyzn.
Wszystkim oskarżonym grozi od 12 lat więzienia do dożywocia.
Grzegorz Armatowski/mim